Pośród mazurskich jezior, z dala od zgiełku i pośpiechu, znajduje się miejsce, które wciąż zachowało swój pierwotny, spokojny charakter. Przystań Kokoszka – tu nie liczą się nowinki technologiczne czy udogodnienia znane z dużych portów. Tu rządzi natura: woda, zieleń, śpiew ptaków i zapach wędzonej ryby unoszący się w powietrzu.

Przystań położona jest na zachodnim brzegu jeziora Tałty, niedaleko miejscowości Jora Wielka i Jora Mała. Choć leży na głównym szlaku żeglarskim Ryn–Mikołajki i Giżycko–Mikołajki, wielu żeglarzy wciąż nie wie o jej istnieniu. To czyni ją miejscem wyjątkowym – idealnym dla tych, którzy szukają ciszy, przestrzeni i bliskości przyrody.

Poranne wschody słońca widziane z pomostu zapierają dech w piersiach – wystarczy wcześniej wstać lub… poczekać do świtu. Do Mikołajek można stąd dopłynąć w niespełna godzinę (przy sprzyjającym wietrze).